czwartek, 21 kwietnia 2016

Przypadki Callie i Kaydena - Jessica Sorensen

Przypadki Callie i Kaydena
Jessica Sorensen
Seria: Przypadki (The Coincidence) - tom 1
Oryginalna nazwa: The Coincidence of Callie and Kayden
Tłumaczenie: Ewa Helińska
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Liczba stron: 266

"- [...] miałam kolekcję wadliwych pluszowych zwierzątek. Na przykład kota bez wąsów i szczeniaka bez nosa.
- Co im zrobiłaś? - żartuję. - Torturowałaś i wyrywałaś kończyny?
[...]
- Nie, po prostu nigdy nie chciałam ich wyrzucać. Kochałam je, nawet jeśli były niekompletne. [...]"


Gdy Callie miała 12 lat, przytrafiło jej się coś potwornego. Od tamtej pory stroni od ludzi. Unika wszelkich kontaktów. Skrywa wielką tajemnicę. Parę dni przed wyjazdem na studia, w czasie szukania brata na imprezie, uratowała pewnego chłopaka przed śmiercią.
W domu Kaydena od zawsze panowała przemoc, ale tego wieczoru jego ojciec przeszedł sam siebie. Gdyby nie interwencja pewnej dziewczyny, byłby już martwy.
Ich drogi krzyżują się na studiach. Walczą z własnymi demonami i lękami. Chcą pokazać, że nie są tacy za jakich ich wszyscy mają. A rozkwitające powoli uczucie może im w tym jeszcze pomóc.

Czytałam/widziałam parę pozytywnych recenzji tej książki. I pewnego dnia będąc w bibliotece postanowiłam ją wypożyczyć. Cieszę się, że to zrobiłam, bo historia tej dwójki była bardzo wciągająca, a tom przeczytałam niezwykle szybko, jak na mnie (ostatnio -.-). Mimo tego, że Przypadki czekają na swoją recenzje już od dobrego miesiąca, nadal nie potrafię zebrać w zgrabny sposób słów, które byłyby w stanie opisać emocje towarzyszące mi podczas czytania tej pozycji.

"Niesamowite, że rzeczy na zawsze zapadające w pamięć chciałoby się zapomnieć, a te, których kurczowo się trzymasz, ulatują niczym piasek na wietrze."


By dowiedzieć się czegoś o bohaterach, najlepiej jest po prostu przeczytać książkę. Trudno jest opisać postacie, których poznaje się właściwie przez całą historię. To dlaczego Callie jest tak zdystansowana i nikomu nie chce zaufać powiedziane jest w prost dopiero w drugiej połowie książki (wcześniej możemy snuć domysły i próbować to zrozumieć z tych fragmentów, które dostajemy, ale pewności możemy nabrać dopiero z upływem stron). Za to historia Kaydena jest nam znana od początku... po części. Co jakiś czas dostajemy małe smaczki, dzięki którym lepiej potrafimy zobrazować sobie sens jego postępowania.
Narracja jest prowadzona na zmianę z perspektywy Callie i Kaydena, przez co możemy poznać uczucia i wspomnienia z którymi zmagają się obie strony.
Chcę jeszcze wspomnieć o  Seth'cie, który gra w tej książce ważne skrzypce. Gdyby nie on, to historia tej dwójki nie byłaby tak realna, a sam jako postać też jest niezwykle interesujący (jak się wejdzie na LubimyCzytać to można sprawdzić, że ostatni tom tej serii jest o nim i jego miłości, parę jest poświęconych Lukowi i są jeszcze dwa dotyczące tej dwójki, niestety prawie wszystkie są jeszcze po angielsku).

"[...] Umiem znieść ból. To ta łatwa część życia. Wszystko poza cierpieniem: szczęście, śmiech, miłość - to dopiero skomplikowane sprawy."

Jedyne na co chcę ponarzekać, to sceny "seksu" (to jest ciut za mocne słowo, ale nie wiem jak powinnam to inaczej nazwać). Chodzi mi o to, że ich szczegółowe opisy moim zdaniem były zbędne... Może jestem za młoda, albo ze względu na moje wyznanie uważam, że obyłoby się bez tego i było równie dobrze. Nie powinny tego czytać na pewno osoby przed 14-stką, ale to tylko moje zdanie. Każdy robi co uważa za słuszne...
Co się tyczy samego zakończenia - woła wręcz o pomstę do nieba, bo tak się nie kończy książek! Jednak z drugiej strony, nie wiem czy kolejny tom jest dobrym pomysłem, bo w obecnej sytuacji każdy sam może sobie dopowiedzieć dalsze losy Callie i Kaydena, a nie czytać narzuconej wersji autorki (dalsze tomy istnieją, tak jak wspominałam wyżej).
Nie wiem jak was, ale mnie tak mocno jak urzekła okładka (jest genialna ^^), to samo zrobił środek. Poza świetnie rozpisaną historią i nie przesłodzonym romansem, dostajemy ślicznie wydane wnętrze, dzięki czemu szybko i przyjemnie czyta się tę pozycję.
Polecam spróbować, zwłaszcza fanom romansów, bo Przypadki są jednym z lepszych z tego gatunku.

9/10
Pozdrawiam
Sisley

"- [...] może powinnaś zrobić coś, na co masz ochotę, a nie to, co uważasz, że powinnaś."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przeczytałeś? Zostaw jakiś znak ;) Każdy wpis się liczy, a nas zachęca do dalszego pisania. Liczymy na Ciebie ;3