piątek, 4 września 2015

Przywrócona - Amanda Hocking

Tytuł: Przywrócona
Tytuł oryginalny: Ascend
Seria itp.: Trylle III
Autor: Amanda Hocking
Tłumacz: Ewa Spirydowicz
Wydawnictwo: Amber
Stron: 304


,, Nie mogłam pozbyć się wrażenia,
że dobijam targu z szatanem."

Wendy bierze wszystko w swoje ręce. Tylko ona może sprawić, że trylle przetrwają. Najgorsze jest to że nikt nie bierze ją na poważnie. Niektórzy z chęcią by ją oddali tylko po to by uratować swoje tyłki. Vittra nie spocznie póki osiągnie władzy absolutnej. W powietrzu czuć zbliżającą się wojnę. Jest już prawie namacalna, gdyż przeciwnicy atakują wszystkich poza Förening. Wielkimi krokami zbliża się katastrofa i to teraz kiedy trole są tak samolubne, że nie mają zamiaru ryzykować życiem. Dobra wieść jest taka, że dziewczyna i jej prawdziwa matka wreszcie znajdują wspólny język, niestety trochę za późno by naprawić przeszłość.

,,- Musisz odpocząć, Wendy. Zamęczysz się.
- Nic mi nie jest. [...] Odpocznę po śmierci."

Wendy już nie jest tą samą postacią co w ,,Zamienionej", zmieniła się na lepsze. Tego co na początku się wypierała, teraz nie pozwoli sobie odebrać. Przez coraz to liczniejsze obowiązki nie ma czasu dla facetów, więc Finn spadł na boczny tor. Podobało mi się, że ona jednak zbierała informacje do późna w nocy, by znaleźć wskazówkę jak pokonać wrogie plemię, a nie że plan zleciał z jasnego nieba, jak to czasem bywa. Absurdem dla mnie jest sposób działania hierarchii. Polegający na tym, że trylle mające moc są najwyżej i są chronieni przez tych co nie mają mocy i są na samym dnie tego układu. Żeby tego było mało to nawet ci którzy mają moc uzdrawiania nie ubrudzą sobie rączek by uleczyć, ciężko rannych ochroniarzy. Jednak nie potrzebnie się oburzam, bo Wendy obrała sobie za priorytet, by po tym wszystkim zmienić ten stan rzeczy.

,,- [...] Dla ciebie pójdę do piekła i z powrotem,
i to nawet wiedząc,
jak bardzo mnie w tej chwili nienawidzisz."

Jest to genialne zakończenie trylogii, zamyka wszystkie sprawy i zostawia słodki niedosyt. Tępo akcji sprawiało że nie miało się zamiaru odkładać książki nawet jeśli to była pierwsza w nocy (poważnie ja tak miałam). Może się wam to wydawać dziwne, ale w chwili kiedy zaczęła się decydująca akcja, zastanawiałam się w co ubrana jest główna bohaterka, w suknię, czy może w dżinsy? Wiem że to brzmi tak jak bym nie miała się do czego przyczepić, ale naprawdę, kiedy było coś ważnego za każdym razem autorka szczegółowo opisywała strój dziewczyny. A w tamtym momencie cisza. Same finiszowe wydarzenia były genialne, a epilog sprawia, że chce się więcej. Nie powiem, żeby rozstrzygnięcie miłosnego trójkąciku mi się podobało, ale jednak po głębszym przemyśleniu może być.

,, Poczułam,
jak cenny jest ten krótki czas,
jaki nam pozostał."

Podsumowując cała seria jest lekkim piórem pisana. Przez wszystkie części utrzymuje się intrygujący klimat, a akcja szczególnie w ostatnim tomie wciąga. Humor również jest, czasami nawet czarny. Jednak czuję że 10 rezerwuję dla książki która zwali mnie z nóg. Polecam do przeczytania szczególnie w ten wakacyjny czas.

Ocena: 8/10

DO NASTĘPNEGO :)

By Crystall


PS. A wy jak co sądzicie o moim dziwnym spostrzeżeniu? Myślicie, że powinnam sobie odpuścić takie szczegóły? Podobała wam się ta seria? Macie ją w planach? Napiszcie w komentarzu poniżej! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przeczytałeś? Zostaw jakiś znak ;) Każdy wpis się liczy, a nas zachęca do dalszego pisania. Liczymy na Ciebie ;3